no i postępów na budowie nie ma...dzisiaj znów...
no i postępów na budowie nie ma...dzisiaj znów ni przyszli robić dachu...moja cierpliwość się kończy powoli..dzwoniłam rano nie odbierali a po południu odebrał i że jutro mają przyjść jak skończą zalewać chudziak gdzie indziej..na dodatek jestem te 200 zł w plecy za kanały ceramiczne komina twierdzą że oni przywieźli i tyle...i już powoli mam dosyć dzisiejszego dnia...i tak na poprawę humoru zaczęłam sobie przeglądać inspiracje w internecie i się pochwalę co znalazłam...drewniane designerskie skrzynki na listy :) większość na pewno o tym nie myśli jeszcze ale niektórzy już mieszkają więc może kogoś zainspiruję... coś innego niż typowe metalowe...ceny niestety nie znam bo nie pisało nigdzie ile kosztują...
Ostatnie wpisy użytkownika Kamila
To też niezłe przygody mieliście :)
Wszyscy mają szybkie tempo :)
Skrzynka fajna, może nam będzie pasowała taka, ale to dopiero jak ogrodzenie będziemy mieć ;) A co do ekipy, to są beznadziejni, że jeszcze jednej roboty nie skończyli, a poszli gdzieś indziej.
Nie lubię takich niesłownych ekip. Człowiekowi się spieszy, a oni pięć srok za ogon trzymają i później sobie nie mogą poradzić.
U nas całe szczęście jak już robili, to wszystko. Nie czekaliśmy na ekipy, nie wydzwanialiśmy za nimi. Jedynie teraz tak się przy tych zewnętrznych pracach opóźniło.