Poprawki zrobione. Słupów brak. Dodali dodatkowe jętki, a w drugim pokoju wzmocnili belkę w miejscu łączenia drugą solidnie skręconą belką. Na zdjęciach widoczne dodane nowe wzmocnienie. Żona zadowolona:) Dach skończony. Została do zrobienia podbitka, ale to już po otynkowaniu z zewnątrz domu.
Ostatnie wpisy użytkownika Cezary
OK dzięki będę szukał:)
W sumie wyrzuciłem tylko trzy z sześciu:) Te trzy posoatałe są w ścianach tak że mogą tam zostać.
No własnie biorąc pod uwagę jak tynkarze chlapią zaprawą to jednak wole podbitkę zrobić po tynkach:) Nie wiem tylko czy nałożenie struktury z kolorem na elewację wykonać po podbitce czy przed. U mnie idzie tynk cementowo-wapienny a potem struktura z kolorem. A może nałożyć od razu tradycyjnego baranka i pomalować? Musze przeszukać znowu Internet. Doradzicie coś ciekawego? Mam czas:)
Tak było: http://budogram.pl/dzienniki/post/44401 Słupy się nie podobały więc zaprosiłem kierownika budowy na oględziny. Kazał skonsultować się z projektantem i wykonawcą. Finalnie odbyło się bez zmiany projektu tylko wzmocnieniem jak na zdjęciach. Wykonawca powiedział ze jak sciągali belki dach nawet nie drgnął. Pewnie z czasem się ułoży ale nie zawali.:)
My odwrotnie: w projekcie nie było słupów, ale za namową majstra dołożyliśmy dwie profilaktycznie ;) Tylko nasze słupy w niczym nie przeszkadzają :)