Po wielkich bólach i wątpliwościach w końcu doszliśmy do kompromisu i kupiliśmy płytki do łazienki! :) w poniedziałek płytkarz rusza ostro do pracy :) wykonanie będzie podobne jak w aranżacji na zdjęciach :)
Ostatnie wpisy użytkownika Beata
ekstra gdzie kupione?
Bardzo ciekawe ...może się zainspiruje bo mam jeszcze jedną łazienkę a pomysłu brak
Nasze płytki mają przyjechać w przyszłym tygodniu. Szwagier nam je układa po pracy, więc trochę na tym schodzi. Ale miejmy nadzieję, że niebawem będę mógł pochwalić się zdjęciami z łazienki. Wam też życzę szybkiego ukończenia prac!
Jest to bardzo dużo, bo fachowiec za taką pracę liczy bardzo duzo. Wiadomo, że szwagier nie będzie robił tego za darmo, bo w tym czasie mógłby iść pracować u kogoś innego, ale nie będzie nam liczył na przykład za każdy odwiert w płytce pod gniazdko czy inny element wystający ze ściany.
My niestety nie mamy w rodzinie nikogo kto potrafi dobrze kłaść płytki, więc musieliśmy zlecić ten etap fachowcowi, chociaż o dobrego płytkarza też ciężko... mają takie terminy że głowa boli, ale mam nadzieję że zrobi to sprawnie :) zazdroszczę, że macie kogoś kto Wam w takich pracach pomaga :)