Działka krok drugi, czyli uzbrojenie. I tu...
15
Facebook Messenger Twitter Mail
Działka krok drugi, czyli uzbrojenie. I tu również mogą spotkać nas niespodzianki. W granicy mojej działki biegnie wodociąg, kanalizacja, niedaleko słup energetyczny, wydawało się, że działka uzbrojona. I co? Okazało się, że wodę musimy przyłączyć z innego wodociągu, tylko 50 metrów, kanalizacja ma studnię za wysoko i musimy ciągnąć rurę do następnej studzienki, a prąd udało się podłączyć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, bo nie mogli z kablem przebić się przez skały. I tak wciąż pojawiają się dodatkowe koszty, których wcześniej nie uwzględniliśmy, przykładowo przyłącze wody to ok. 60-70złotych za mb. Cena przyłącza prądu zależy od mocy jaką napisaliśmy na wniosku o przyłączenie, czyli stanowi ryczałt przemnożony przez moc. Przyłącze wykonuje firma energetyczna, podobnie z gazem, ale tu ceny są wyższe.
Awatar
Anna 23 sierpnia 2016 18:47

U nas przyłącze gazu kosztowałoby pewnie naście tysięcy. Ciekawe, że instalację prądu masz w ziemi. Chyba, że chodzi Ci o fragment od skrzynki do domu. U nas stoją słupy na sąsiadującej działce. Od nich było robione przyłącze do domu.

Awatar
Anna 23 sierpnia 2016 19:21

Zgoda na kabel w ziemi, to chyba nie problem. Gorzej, że słupy elektrownia stawia sama, a za przyłącze ziemne ponoć trzeba zapłacić. To aktualna informacja? Nie wiedziałam, że ponowne wystąpienie o warunki przyłącza gazowego jest płatne. My dostaliśmy je na początku starań o pozwolenie, ale ostatecznie nie wykorzystaliśmy ich w projekcie z opisanych wyżej przyczyn ;) Kary pieniężne? Jakiś kosmos...

Awatar
Anna 23 sierpnia 2016 19:56

Znalazłam rozpiskę ;) http://energiadirect.pl/poradniki/ile-kosztuje-przylaczenie-pradu-do-dzialki-budowlanej @ kobieta na budowie, dziękuję za informację, dobrze wiedzieć, że może nas spotkać taka niespodzianka. A niby to urzędy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędów ;)

Awatar
biegos164 23 sierpnia 2016 18:50

U nas też porównywalnie, jak nie drożej. Na razie wstrzymałam się z podpisaniem umowy, także jeszcze nie dopytywałam o cenę. Muszę być pewna, że zdążę z instalacją wewnątrz, żeb móc odbierać gaz zgodnie ze zobowiązaniem. Jeżeli bym się nie wyrobiła, to co miesiąc płaci się wysokie kary, kilkuset złotych.

Awatar
biegos164 23 sierpnia 2016 19:06

W warunkach dostałam najpierw słup w rogu działki, co mnie załamało. Napisałam odwołanie, podzwoniłam poprosiłem, że łupy to przeżytek i dostałam zgodę na kabel. Więc od słupa podziemnym kablem do mojej działki, szafa w ogrodzeniu, a później kablem podziemnym do domu.