Niezupelnie w tym sensie. Miesiac urlopu, bo tyle mam zamiar poczekac z rozpoczeciem wykonczenia. Tynki i posadzka musza dojrzec i wyschnac. Faktem jest jednak, ze od wrzesnia (pierwsze prace na dzialce) sporo czasu poswiecilem logistyce, lekturze i castingom :) i pracujac 40h w tygodniu nie mialbym takiej mozliwosci.
Niezupelnie w tym sensie. Miesiac urlopu, bo tyle mam zamiar poczekac z rozpoczeciem wykonczenia. Tynki i posadzka musza dojrzec i wyschnac. Faktem jest jednak, ze od wrzesnia (pierwsze prace na dzialce) sporo czasu poswiecilem logistyce, lekturze i castingom :) i pracujac 40h w tygodniu nie mialbym takiej mozliwosci.
W urlop budowałeś?