Zima nam nie odpuszcza, czyli pewnie w tym roku kostki już nie skończymy. A skoro mamy już ten śnieg i nie widać szans, by zniknął, to niech już trzyma tak do świąt. My już prawie w świątecznym nastroju. Pierwsza choinka do własnego domu zakupiona :D
Ostatnie wpisy użytkownika Marcin
Matko!! I jak ją ubieraliście?? Marzy mi się taka duża, ale obawiam się, że przerośnie mnie jej ubieranie...a Mąż pewnie będzie marudził na taką dużą...
Ja się zastanawiam właśnie co robić. Na szczęście jeszcze rok mam na te przemyślenia :) Myślę, czy przy naszej puste nad salonem nie wstawić takiej właśnie 3-4 metrowej choinki :D Tylko kto ją będzie ubierał...
no u teściów mieliśmy wysoko i śmiało 3.5m kupowaliśmy , ja na nie mówiłem kościołowe ;)
no my mieszkaliśmy na wysokim poddaszu, a zawsze była na bogato :) chodz wiekszy problem to było ją wnieść a nie ubrać, a wynieść to najprostrze za okno ;)
trzeba siekiere ostrzyć :)