Czy ktoś wie, jaka niedola spotkała ten...
7
Facebook Messenger Twitter Mail
Czy ktoś wie, jaka niedola spotkała ten silikon, że zaczyna się odklejać? Do wykończeń w naszej łazience stosowane były dwa silikony: biały z Soudal i mandarynkowy z Atlasa. Z białym wszystko jest w porządku. Natomiast mandarynkowy zaczyna się odklejać. Najgorzej jest przy toalecie, ale także w kabinie prysznicowej zaczynają pojawiać się prześwity świadczące o odklejaniu się silikonu. Używaliśmy silikonów sanitarnych, więc odpada teza o zastosowaniu niezgodnym z przeznaczeniem. Wszystkie elementy w łazience silikonował szwagier, także nie ma tak, że ktoś spartolił, bo skoro jeden trzyma się ładnie, to raczej nie zawiodło wykonanie. Spotkaliście się z takim problemem? Myślicie, że to wina silikonu czy jakiś inny czynnik mógł na to wpłynąć? Zdjęcia są kiepskiej jakości, bo musiałem robić je przy zgaszonym świetle, ponieważ przy zaświeconym mój aparat bardzo zniekształca zdjęcia :/    
Awatar
Damian 9 października 2017 12:09

Wilgoc podesZła przy nakladaniu ?

Awatar
Nazwa użytkownika 9 października 2017 12:33

Wiesz miałem to samo. Używałem wielu producentów silikonów, tańszych i droższych, i niestety atlas był najgorszy. Wałkował się i z połowy ścian musiałem go zdzierać i nakładać od nowa! A atlas to w sumie wyższa półka cenowa bo za biały płaciłem ok 22 zł.

Awatar
Marcin 9 października 2017 16:22

Z fugi atlasa też nie jestem zadowolony. Tylko Atlas miał taką pomarańczową fugę, żeby pasowała do naszych płytek. Ona bardzo chłonie wodę i długo brudziła. Mamy czarną z Mapei i od razu po wyschnięciu można było po niej szorować i nie zostawiała żadnych śladów. A Atlas był zmywany kilka razy i cały czas ścierka brudna.

Awatar
Marcin 9 października 2017 12:14

Damian, raczej mało prawdopodobne. Łazienka była silikonowana latem, w ciepły dzień, było bardzo sucho. Płytki nie były zwilżane, bo fuga została zmyta znacznie wcześniej, czyli świeży silikon nie miał kontaktu z wodą. Najbardziej dziwi mnie to, że silikon z Soudal, który był nakładany w tym samym czasie, ma się świetnie. Tylko tez z Atlasa zaszwankował :/

Awatar
Marcin 9 października 2017 12:20

Zużyliśmy także dużo silikonu Mapei na podłogę w pozostałej części domu, bo każda dylatacja była u nas wypełniana silikonem, a trochę tych dylatacji panowie od wylewki zrobili. Z silikonem Mapei nie ma najmniejszego problemu. W kotłowni mamy wykończenia silikonowane produktem Soudal i także wszystko jest w najlepszym porządku.