W naszym domu dziś rozpoczęliśmy układanie...
59
Facebook Messenger Twitter Mail
W naszym domu dziś rozpoczęliśmy układanie płytek na podłodze. Zaczynamy od kuchni, bo zbliża się termin montażu mebli i trzeba być gotowym na czas. Pamiętajcie, by przy układaniu płytek zachowywać zalecenia producenta. Nasz (Cerrad) kazał przy układaniu płytek w kształcie deski na ogrzewaniu podłogowym zachować fugę o grubości 4mm. Przy ogrzewaniu podłogowym występują duże naprężenia betonu, a fuga ma ograniczać ewentualne pęknięcia płytek, które wywołane są naprężeniami. Stosujemy klej wysokoelastyczny klasy C2TE S1 Atlas Plus. Podłoże zostało wcześniej oczyszczone z pyłu i zagruntowane. Warto także pamiętać, że układając płytki na podłodze, należy zachować dylatacje, które są w wylewce. Oznacza to, że jeśli płytka przechodzi przez dylatację, należy ją przeciąć. W tym miejscu warto zamiast fugi zastosować spoinę silikonową, która nie musi być już tak gruba jak fuga. Kolejną istotną sprawą jest to, że płytki nie powinny być układane na "zakład" w połowie, tylko w 1/3, albo w 2/3 zależy z której strony patrząc ;)      
Awatar
Daniel 26 czerwca 2017 17:26

W sklepie tak pięknie wyglądają te płytki ułożone bez fugi. Szkoda, że zmylają klientów. Ale u Was też świetnie. Czy te płytki będą łączone z podobnymi panelami podłogowymi?

Awatar
Ewelina 4 lipca 2017 09:48

Ciekawe jakie będą w użyciu

Awatar
Marcin 27 czerwca 2017 13:53

Dokładnie, każdy producent ma inne wytyczne. Ale warto ich przestrzegać, bo później w razie czego, może nie uwzględnić reklamacji, bo stwierdzi, że za mała fuga została zastosowana. U nas pewnie też trochę płytek zostanie, więc w razie czego będzie zapas. Jednak liczę, że nigdy nie będzie trzeba wycinać pojedynczych płytek, bo pękły.

Awatar
Marcin 28 czerwca 2017 20:48

I bardzo dobrze, zawsze to jakaś oszczędność :)

Awatar
Marcin 28 czerwca 2017 07:00

Mam szwagra, specjalistę od wszystkiego :) On nam wszystko wykańcza popołudniami po pracy, dlatego też idzie znacznie wolniej niż z ekipą.