nie było nas kilka dni (z dzieciątkiem w szpitalu) wracamy a teść zakupił i zamontował tymczasowe drzwi :) jak ja lubie wyraz 'tymczasowe' :) 
50
Facebook Messenger Twitter Mail
Awatar
czaplutka 20 listopada 2017 16:31

Oj tej "tymczasowości" też się obawiam... Zarzekam się piki co, że my to się wprowadzimy już na gotowe, ale wiadomo, że człowiek chce być jak najszybciej u siebie... Ale Teść fajny, że Wam tak pomaga :) No i mam nadzieję, że z Dzieciątkiem już ok??

Awatar
Nazwa użytkownika 21 listopada 2017 09:05

ale ja biorę przykład z teściów, oni robili tymczasówki i potem konsekwentnie wszystko wymieniali, a należy dodać że te tymczasówki są pewnie w cenie procenta docelowych rzeczy, czyli żadna strata.

Awatar
Nazwa użytkownika 21 listopada 2017 09:19

my odnośnie mebli o tyle dobrze było że mieliśmy u teściów salon z meblami których nigdy nie używaliśmy- u teściów korzystaliśmy z ich dużego salonu w przestrzeni wspólnej, meble zakupione jeszcze jak nie myśleliśmy o budowie gdy jeszcze nie mieliśmy żadnych ograniczeń, teraz są jak znalazł :)

Awatar
Nazwa użytkownika 21 listopada 2017 09:27

własnie chyba wyprzedziliśmy epokę, kiedyś meble były prze nowoczesne, teraz są ładne :)

Awatar
Nazwa użytkownika 20 listopada 2017 16:30

tego się boje bo miał okazję kupić po 65zł :) a nam jak wczesniej pisałem wieje z góry i podobno tymczasowe mają pomów z zakurzeniu i chłodzie :)