Najpierw oczywiście należy umyć ściany – najlepiej specjalnym preparatem. Kupuje się go np. w supermarketach budowlanych. Potem fachowcy zalecają nałożenie jednej warstwy farby gruntującej. Przełamie ona intensywność poprzedniego koloru oraz wyrówna chłonność podłoża. Poza tym zużyjemy mniej farby nawierzchniowej. Zazwyczaj wystarcza dwukrotne malowanie farbą nawierzchniową, żeby poprzedni kolor nie przebijał. Pamiętajmy jednak o tym, żeby do gruntowania zastosować tylko produkt wskazany przez producenta farby nawierzchniowej.