15. 03.2018 r.     Rozszałowane...
11
Facebook Messenger Twitter Mail
15. 03.2018 r.     Rozszałowane już słupy z tyłu. Mamy już mniej więcej zakreśliną wielkość tarasu. Już się nie mogę doczekać, aż wstawią okna - wtedy zobaczę to jeszcze od środka :) Aj, już przebieram nogami, a tu przez powrót zimy wstawianie okien może się przesunąć...No i oczywiście oficjalnie mogę już powiedzieć, że z wykonawcą SSO jesteśmy rozliczeni i Pan już nic dla nas robić nie będzie :D
Awatar
czaplutka 19 marca 2018 12:51

Ania, na razie planujemy ma tym oprzeć tylko zadaszenie tarasu, ale przyznam, że kusi mnie ogród zimowy ;) Ale to jak już, to za kilka ładnych lat, jak jakiś ekstra zastrzyk gotówki będzie :)

Awatar
czaplutka 19 marca 2018 17:06

Ciiiii!! Żeby do Męża nie dotarło ;) Myślę o tym, ale tak, jak pisałam za kilka lat. Na razie oficjalnie to będzie do oparcia zadaszenia tarasu :D

Awatar
czaplutka 20 marca 2018 20:42

Dzięki :) MI też się podoba :) Mąż w sumie sama nie wiem... Natomiast mój Tato jest na nie :)

Awatar
czaplutka 21 marca 2018 08:30

O to też poniekąd mi chodziło. Lubię mieć trochę inaczej niż wszyscy, a wokoło same tradycyjne domy :) No i z przodu miało to nieco wizualnie przełamać bryłę, ale Mąż twierdzi, że jeszcze dłuższy się dom wydaje...

Awatar
Marcin 19 marca 2018 12:12

O kurde, 100 lat tu już nie bylem a tu takie zmiany! Pieknie się to prezentuje!