Fundamenty zasypane.
Dziś pracowity dzień na budowie. Dzięki pomocy sąsiada zasypaliśmy fundamenty. Teraz mogę spać spokojnie nawet przy większych przymrozkach. Ognicho oczywiście musiało być.
Ostatnie wpisy użytkownika Ania
Sporp zabawy mieliście :)
oj za takie jadło to sam bym Wam pomógł :)
Ja bym nawet zabrał swoją kiełbasę :)
Fajnie że macie kogoś blisko z takim sprzętem, bo jak się nie ma to lipa, ręcznie to pewnie z tydzień zabawy
Nie alkoholików, ale za zdrowie trzeba się napić :)