04.11.2017 Yupii udało się nam sprzedać stal... Zawsze to jakieś 1,5tys do przodu...
Marcin5 listopada 2017 08:32
My tez na złom oddawaliśmy resztki różnych metali. Całe 20zł zarobiliśmy :D Po tynkowaniu też nam zostało dużo listew kątowych, które oddaliśmy na złom. Nie pamiętam, ale chyba 10zł zarobiliśmy na tym. Przynajmniej zapłacili, bo za odbiór spod domu jeszcze my musielibyśmy zapłacić.
Marcin4 listopada 2017 09:04
To fajnie, dodatkowe pieniądze zawsze się przydadzą. I babcia nie będzie narzekać, że "drut" leży :D
Marcin5 listopada 2017 17:23
Akurat murarze u nas stal wykorzystywali maksymalnie. Nie marnowali niczego.
Marcin4 listopada 2017 11:00
Kamila, gruz się przyda na podbudowę pod kostkę, a na pewno będziecie robić. My zbieraliśmy wszystko do big bagów i teraz wsypiemy na dno. Zawsze to trochę mniej kruszywa będzie trzeba kupić ;)
Marcin4 listopada 2017 19:56
My nie wyrównujemy terenu, dopóki nie będzie kostki. Już wystarczy, że ręcznie zasypywałem fundament, żeby woda po deszczu się nie zbierała pod murami, a teraz do wykonania opaski wokół domu, wszystko trzeba będzie wybrać na głębokość przynajmniej 60cm, czyli tyle, ile dosypałem. To jest robota głupiego. Dwa razy za koparkę do wyrównania, a później do kopania też nie zamierzam płacić ;)
My tez na złom oddawaliśmy resztki różnych metali. Całe 20zł zarobiliśmy :D Po tynkowaniu też nam zostało dużo listew kątowych, które oddaliśmy na złom. Nie pamiętam, ale chyba 10zł zarobiliśmy na tym. Przynajmniej zapłacili, bo za odbiór spod domu jeszcze my musielibyśmy zapłacić.
To fajnie, dodatkowe pieniądze zawsze się przydadzą. I babcia nie będzie narzekać, że "drut" leży :D
Akurat murarze u nas stal wykorzystywali maksymalnie. Nie marnowali niczego.
Kamila, gruz się przyda na podbudowę pod kostkę, a na pewno będziecie robić. My zbieraliśmy wszystko do big bagów i teraz wsypiemy na dno. Zawsze to trochę mniej kruszywa będzie trzeba kupić ;)
My nie wyrównujemy terenu, dopóki nie będzie kostki. Już wystarczy, że ręcznie zasypywałem fundament, żeby woda po deszczu się nie zbierała pod murami, a teraz do wykonania opaski wokół domu, wszystko trzeba będzie wybrać na głębokość przynajmniej 60cm, czyli tyle, ile dosypałem. To jest robota głupiego. Dwa razy za koparkę do wyrównania, a później do kopania też nie zamierzam płacić ;)