41
Facebook Messenger Twitter Mail
Proszono mnie, bym dodał zdjęcie cięć płytek wykonywanych w miejscu dylatacji na wylewce. U nas wygląda to w taki sposób. Szczelinę pozostawiamy minimalną, by jedynie można było wcisnąć w nią sylikon. Od razu pokazuję większy kawałek naszej podłogi. Kuchnia jest już skończona.  
Awatar
Daniel 30 czerwca 2017 21:18

Hmm...ciekawe. Może nieraz warto zaryzykować, bo szkoda tak ciąć takich ładnych płytek.

Awatar
Daniel 30 czerwca 2017 17:47

Kurcze, smutne, że tak trzeba ciąć tak ładne płytki. To podobno jest zaletą wylewek anhydrytowych, że nie ma takiej rozszerzalności i nie trzeba robić dylatacji. Kiedy przyjeżdżają meble?

Awatar
Daniel 30 czerwca 2017 18:03

Szkoda, że nie ma jakiegoś systemu płytek jako posadzki pływającej :D

Awatar
Daniel 30 czerwca 2017 18:07

Comando, tak z innej beczki, to podziwiam, że samemu kładziecie płytki. Też chcę zrobić trochę rzeczy sam, ale przed płytkami mam absolutny lęk.

Awatar
Daniel 30 czerwca 2017 20:34

Nawet jak nie wpadnie, to chyba trzeba mu napomknąć :-)