Ściany piętra gotowe, czas na dach. Zaczynamy od więźby dachowej, czyli konstrukcji na której ułożymy pokrycie dachowe, w naszym przypadku – płaską dachówkę ceramiczną. Musi być ona zaprojektowana tak, by była w stanie udźwignąć duże obciążenia, jakie niesie ze sobą śnieg, wiatr a także samo pokrycie. Na umocowanych w wieńcu gwintowanych prętach mocujemy murłaty o które oprzemy krokwie i „zepniemy” poprzecznie mocowanymi jętkami. Na krokwie układamy innowacyjną metodę ocieplenia dachu – izolację nakrokwiową, a następnie nabijamy kontrłaty i łaty, na których potem „wiesza” się dachówki więc na tym etapie musimy już mieć wybrane pokrycie dachu, by zaplanować rozstaw łat. Brzmi prościej niż jest w rzeczywistości dlatego tę robotę wykonali za nas oczywiście profesjonalni cieśle tym bardziej, że to niezupełnie standardowe rozwiązanie - mamy zaprojektowany system bez okapu a połacie dachu mają różny kąt nachylenia. Właściwie wykonana konstrukcja dachu uchroni nas przed kłopotami na etapie układania pokrycia. No i oczywiście będzie trwała i bezpieczna.
Racja dach jest bardzo ważny.Nikt nie chce fruwającego a widać to coraz częściej po nawałnicach które nas coraz częściej nawiedzają.