Wilgotnosc w domu wzrasta to i pierwsze odpalenie pieca ruszyło. Nic nie cieszy jak gorące kaloryfery we własnym domu. Narazie wersja ostro robocza. A wy jakie ogrzewanie planujecie u siebie? U nas wybór padł na gaz. Mieszkamy z tesciami i miałem pewne porównanie... pytałem kolegów, szukałem na forach i brakuje dużej ilości informacji. Teraz węgiel b. Drogi, a gaz? Kolega ma viessmana 200 i placi ok 2.5k zl na rok. Duzo? Sprawdziłem jak to sie ma u teściów... wyciąg z konta i sprawa jasna... wahania są, podaje opłaty za gaz latami wstecz - oplata za rok kalendarzowy... 2100, 3400, 1700, 2400!!!! A tesciowie maja vaillanta i do ogrzania ponad 300m, sporo podlogówki, a gaz to nie tylko co, ale tez ciepla woda. Nas to przekonało. Nie trzeba biegać za węglem, pył i brud... a tak kotłownia bedzie pomieszczeniem gospodarczym w czystosci. My polecamy gaz. Wybór padł na ariston'a. To nie mercedes, ale teścio jest równiez instalatorem i mówił ze to b. Dobre piece nie ujmujące vaillantowi czy viessmanowi... czas pokaze... jak narazie ciepło milo i przyjemnie.